Wspomniana kolejność ma w przypadku przygotowywania zupy zdecydowane znaczenie w kontekście walorów smakowych.
Niestety zbyt szybkie posolenie wody może spowodować ograniczenie wypływania cząsteczek smakowych z mięsa oraz warzyw do naszego wywaru.
Zatem cofając się do samego początku w pierwszej kolejności wkładamy surowe mięso do zimnej wody i gotujemy, aż zacznie pomału dochodzić.
Dopiero po około piętnastu, czy dwudziestu minutach można sukcesywnie dodawać włoszczyznę.
W pierwszej kolejności marchewki, korzeń pietruszki, seler, por lub cebule.
Dopiero po pewnym czasie, gdy warzywa stają się miękkie przystępujemy do dodawania przypraw.
Sól, pieprz ziarnisty, czosnek, lubczyk, pietruszka, to konieczność.
Jest jeszcze para przypraw, czyli ziele angielskie oraz liść laurowy, który budzi pewne kontrowersje.
Bowiem wiele osób uważa, że bez obaw można stosować je do zupy, niemniej jednak w przypadku rosołu nie są one dobrym źródłem smaku, dlatego zaleca się rezygnować z ich stosowania.